Piękna porażka. AZS vs. Śląsk Wrocław (relacja)

logo-azs-zielona-gora-nowe

W sobotę, 24 marca o godzinie 18.00 zielonogórscy akademicy rozegrali kolejny mecz ligowy. Na własnym parkiecie zmierzyli się z liderem II-ligowych rozgrywek - WKS Śląsk Wrocław Handball Team. Zespół Marka Książkiewicza i Damiana Kociszewskiego dał z siebie wszystko, jednak drużyna z Dolnego Śląska okazała się nie do przejścia. Pojedynek zakończył się zwycięstwem gości 29:35.

Jedynie przez pierwsze 5 minut AZS mógł cieszyć się prowadzeniem. Szybka reakcja szkoleniowca z Wrocławia "zatrzymała" zawodników z Winnego Grodu. Od tego momentu WKS objął prowadzenie w meczu. 4 bramki rzucone pod rząd przez rywala nie zniechęciły gospodarzy, bowiem na przerwę AZS schodził tylko z 3 bramkową stratą do przeciwnika 15:18.

Na początku drugiej połowy 3 celne rzuty oddała drużyna Tomasza Folga, powiększając swoją przewagę do 6. oczek. Jednak zielonogórzanie walczyli do samego końca spotkania. Pokazali, że potrafią "bawić" się piłką ręczną, Swoje akcje uświetlali efektownymi "wrzutkami" czy "wkrętkami". W ten sposób dziękowali kibicom za obecność. Przed ostatnim gwizdkiem piłkę do siatki gości skierował obrotowy AZS-u - Robert Góral.

Mimo porażki, ekipa z Winnego Grodu pokazała klasę i zaskoczyła rywali. Zespół Marka Książkiewicza udowodnił, że stać go na wiele. Po ostatnim gwizdku kibice podziękowali swojej drużynie, oczekując od zespołu tak dobrych spotkań jak to. Zawodnicy nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa w tym sezonie, ponieważ za tydzień zapowiadają kolejny bój o 2 punkty. Tym razem na wyjeździe zmierzą się z zespołem MKS Pogoń Oleśnica.

Tomasz Fołga, trener WKS-u Śląska Wrocław:

Daniel Grobelny, zawodnik WKS-u Śląska Wrocław:

Marek Książkiewicz, trener KU AZS UZ Zielona Góra:

Cyprian Kociszewski, rozgrywający KU AZS UZ Zielona Góra:

Piotr Książkiewicz, rozgrywający KU AZS UZ Zielona Góra:

Dawid Piechowiak

Dodatkowe informacje