AZS vs. Nielba II Wągrowiec (relacja, wideo, audio, zdjęcia)

azs Zielona Góralogo KU AZS UZ Zieona Góranielba wagrowiec.gifW sobotę, 20 października zielonogórscy piłkarze ręczni rozegrali mecz 6. kolejki II ligi piłki ręcznej mężczyzn. KU AZS UZ Zielona Góra pokonał przyjezdną Nielbę Wągrowiec 43:33 (22:17).

Spotkanie od samego początku wydawało się bardzo interesujące. Obie ekipy "narzuciły" na siebie bardzo szybkie tempo gry, co skutkowało wieloma zdobyczami bramkowymi. Wynik spotkania otworzył zielonogórski skrzydłowy Paweł Jakób. Gospodarze już w 2. minucie pojedynku wywalczyli rzut karny, którego nie wykorzystał Mateusz Kłosowski. Podczas pierwszych dziesięciu minut padło 12 bramek (8:4 na korzyść AZS-u). Później było juz tylko lepiej. Szczypiorniści z Winnego Grodu bezpiecznie utrzymywali wywalczoną wcześniej przewagę. Podopieczni Marka Książkiewicza nie oddali prowadzenia ani na moment rywalowi. Już w 18. minucie prowadzili 7 bramkami. W spotkaniu nie zabrakło również momentu kryzysowego. Po wyjściu na wysokie prowadzenie 15:8, KU AZS UZ Zielona Góra stanął w miejscu. Rywale szybko wykorzystali przestój gospodarza zdobywając 7 bramek przy dwóch trafieniach Zielonej Góry. Zespół z opresji wyprowadził zawodnik oznaczony nr 8 - Marcin Cichy, trafiając do bramki z rzutu karnego. To był najgroźniejszy moment w całym pojedynku. Pierwsza odsłona spotkania zakończyła się 5-bramkowym zwycięstwem AZS-u 22:17.

Druga część pojedynku nie wniosła żadnych rewelacji. Do 45. minuty akademicy z Winnego Grodu utrzymywali przewagę, która oscylowała między 5 a 7 oczkami. Ostatni kwadrans meczu to dominacja zespołu Marka Książkiewicza. KU AZS UZ Zielona Góra grał do końca powiększając przewagę do 10 bramek. Ostatnie celne trafienia dla swojej ekipy zdobyli: Robert Góral oraz Mateusz Naruszewicz. Spotkanie zakończyło się triumfem zielonogórzan 43:33.

"Przegraliśmy mecz defensywą nie ma co tu więcej mówić" - podsumował Dawid Pietrzkiewicz (zawodnik Nielby)

Skuteczność ok! Tylko gdzie lepsza obrona?

Oglądając mecz z trybun, obrona wyglądała tak sobie. Momentami zielonogórska defensywa była wręcz tragiczna. Nieporozumienia oraz luki były normą w tym meczu. Jak podkreśla Mariusz Kwiatkowski - trener bramkarzy: "Nasi rywale mieli 54 okazje rzutowe". To dużo za dużo, biorąc pod uwagę fakt, że przeciwnik był młodym zespołem. Niewątpliwie sztab szkoleniowy jak i sami zawodnicy mają poważny dylemat jak rozwiązać ten spory problem. Już 5 tygodni walczą nad poprawą tego elementu jednak jak widać bezskutecznie.

Marek Książkiewicz (trener AZS-u):

Cyprian Kociszewski (rozgrywający AZS-u):

Paweł Galus (trener Nielby):

Skrót meczu:

Skład KU AZS UZ:

1. Kwiatkowski Marek
2. Urbańczak Kacper (1)
3. Naruszewicz Mateusz (3)
4. Wojtas Karol
5. Kociszewski Cyprian (5)
6. Góral Robert (4)
7. Książkiewicz Piotr (3)
8. Cichy Marcin (7)
9. Radny Artur (1)
10. Karp Przemysław (1)
11. Szpara Adam (3)
12. Lisiewicz Grzegorz
13. Jakób Paweł (5)
14. Skrzypek Michał (7)
15. Kłosowski Mateusz
18. Nogajewski Kamil (3) 

Kliknij tutaj, aby przejść do galerii zdjęć na Sportowej Zgorze

Spójrz także na tabelę ligową

Dodatkowe informacje